Pierwsza pocztówka z Holandii.
(1100 km / 8 dni)
I druga pocztówka z Niemiec.
( 827 km / 8 dni)
Z pomocą wujka Google spróbowałam przetłumaczyć ten napis /chociaż kompletnie nie znam niemieckiego/ i wyszło coś takiego. Mam nadzieję, że chociaż oddaje sens umieszczonego na pocztówce napisu, cytatu autorstwa Jochena Mariss, współczesnego niemieckiego pisarza.
Najpiękniejsze
prezenty to małe uczucia,
kolorowe i zaskakujące jak tęcza na niebie:
Ciepłe słowa, bliskie chwile, dobre chęci
kolorowe i zaskakujące jak tęcza na niebie:
Ciepłe słowa, bliskie chwile, dobre chęci
Uśmiech, przyjazne
spojrzenie, umiejętność słuchania
Dobra myśl, pomocna dłoń, życzenia na drogę
Dobra myśl, pomocna dłoń, życzenia na drogę
I sobie, i Wam życzę takich prezentów.
A może ktoś lepiej to przetłumaczy ?
Ładna jest ta pocztówka z Holandii. To miłe, że ktoś pamięta o urodzinach. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na nową odsłonę mojego bloga pod adresem snail-mailing ;)
Ja bym to trochę inaczej przetłumaczył:
OdpowiedzUsuń- zamiast "małe uczucia" małe oznaki sympatii,
- "życzenia na drogę" zmieniłbym na miłe pozdrowienia.
No i tytuł 'Z okazji urodzin wiele szczęścia':)
Dziękuję. Nie na darmo jesteś Filologiem :)
UsuńAkurat niemiecki nie jest językiem, który znam najlepiej :)
UsuńKartka z Holandii równiez do nie konca w moim typie, ale jest ładna i na pewno na plus bloby dla mnie otrzymanie zyczen :)
OdpowiedzUsuń