Podczas II wojny światowej niemieccy okupanci wysiedlili w lubelskie większość mieszkańców żydowskiej dzielnicy, a następnie utworzyli getto po południowej stronie Wisły, do którego przeniesiona została pozostała, licząca wówczas blisko 17 tysięcy osób społeczność żydowska Krakowa. Późniejsza likwidacja getta doprowadziła do unicestwienia praktycznie całej żydowskiej ludności miasta, ocaleli tylko nieliczni.
Zaniedbany przez lata, obecnie stanowi jedną z ważniejszych atrakcji turystycznych Krakowa, jest sercem nocnego życia miasta. To tutaj znajduje się najwięcej pubów, restauracji i kawiarni, gdzie turyści, a także mieszkańcy przesiadują od rana do późnych godzin nocnych
Jest też ważnym centrum życia kulturalnego miasta. Obywają się tu liczne festiwale i imprezy, z których najsławniejszy jest coroczny Festiwal Kultury Żydowskiej.
Kilka pocztówek z Kazimierza:
Kazimierz, wraz z historycznym centrum Krakowa, znajduje się na światowej liście dziedzictwa UNESCO.
Nigdy nie byłam w tej części miasta.
OdpowiedzUsuńKazimierz jest piękny i magiczny. Byłam tu tylko raz, ale mam nadzieję jeszcze odwiedzić tę dzielnicę Karkowa :)
OdpowiedzUsuńPierwsza kartka bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńNa Podlasiu jest także wiele pamiątek po Żydach (synagogi, kirkuty). W wielu miastach stanowili oni większość mieszkańców.
OdpowiedzUsuńMam zawsze miłe wspomnienia z zaglądania na Kazimierz! Sławne zapiekanki, lody na Starowiślnej i piweczko w uroczych knajpkach! Ech, Kraków <3
OdpowiedzUsuńOd razu skojarzyły mi się zapiekanki na Kazimierzu :D
OdpowiedzUsuńJedna z moich ulubionych dzielnic Krakowa. Przez jakiś czas mieszkałam naprzeciwko zapiekanek i często wieczory spędzałam w pobliskim"Krokodylu"- jednej z najlepiej wspominanych przeze mnie okresów, które spędziłam w Krakowie:-)!
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce, ale według mnie zbyt zaniedbane :(
OdpowiedzUsuńWidzę, że dużo osób ma wiązek z Krakowem i wspomnienia związane z Kazimierzem. To rzeczywiście stara dzielnica i jeszcze można spotkać tu zaniedbane miejsca. Ale ma swój urok i powoli pięknieje :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie Kraków ma wiele uroczych miejsc, a już Kazimierz zdecydowanie się do nich zalicza, mam nadzieję, że w najbliższym czasie będę mogła spędzać tam więcej czasu :)
OdpowiedzUsuńChyba niestety nie miałam okazji być w tej części miasta, ale kojarzę go z kilku polskich filmów. O Kazimierzu uczyłam się i w szkole i na studiach, więc jak wiadomo to ważny punkt w mieście. Wydaje mi się, że wszystkie pocztówki świetnie oddają klimat tego miejsca ;)
OdpowiedzUsuńByłam tam kiedyś jeszcze w liceum - bardzo urokliwe miejsce. A obecnie czytam książkę "Dom nad rozlewiskiem" i wczoraj też przewinął mi się tam Kazimierz :)
OdpowiedzUsuńA ja tutaj mieszkam :) Dla turystów atrakcja - dla mnie uciążliwość, ale kocham to miejsce
OdpowiedzUsuńświetne kartki :)
OdpowiedzUsuń