Gjirokastra czyli pocztówka z Albanii. Pierwsza i jedyna w mojej kolekcji.
To miasto-muzeum w południowej części Albanii, zwane też Srebrnym Miastem lub Srebrną Twierdzą. Zawdzięcza to między innymi kamiennym domkom starówki, które są pokryte szarymi łupkami. Liczne uliczki są bardzo strome, dlatego Gjirokastra zwana jest też Miastem Tysiąca Schodów.
Miasto ma swoje korzenie w starożytności, kiedy to na tych terenach zamieszkiwało plemię Argyrów.
Nad miastem góruje stara, średniowieczna twierdza, rozbudowana przez Turków osmańskich.
Historyczne centrum miasta wpisane jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Pocztówka od Krysi B. Dziękuję :)
Rzeczywiście te domki wyglądają, jak ze srebra. Albania to chyba dość egzotyczne państwo w pocztówkowym swiecie.
OdpowiedzUsuńHm... Szczerze mówiąc ze srebrem to mi się one nie kojarzą :D Na pierwszy rzut oka skojarzyły mi się te dachy z niektórymi miejscami w Krakowie, gdzie jest dużo gołębi i wiadomo co wszędzie po sobie zostawiają... Może za dużo takich naszych kamienic widziałam i dlatego mam taki obraz w głowie,sama nie wiem ;<
OdpowiedzUsuńTak czy inaczej chętnie przygarnęłabym kartkę z Albanii, bo jeszcze nie mam :) Gratuluję zdobyczy! :)
UUu Albania :D Przez Internety Albania kojarzy mi się tylko z gangiem :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się nazwa Miasto Tysiąca Schodów! Chodź przez panująca szarość miasto wydaje mi się ponure, ale kraju zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńSzare łupki? :) A ja myślałam, że to pozostałości po okolicznych ptaszydłach :D
OdpowiedzUsuńAh, ciągle myślę o wyjeździe samochodem na Bałkany...Może w przyszłym roku się uda :)
OdpowiedzUsuńŚwietna pocztówka :) Zaważyłam, ze domy w Albanii są bardzo podobne :)
OdpowiedzUsuńNie mam żadnej pocztówki z Albanii. Kraj ten kojarzy mi się z biedą i gangiem - tak jak dla Agnieszki:)
OdpowiedzUsuńA mnie kartkę z Albanii udało się zdobyć kilka lat temu :)
OdpowiedzUsuńTwoja jest ciekawa, ale niestety kojarzy mi się z taką dosłownie szarą rzeczywistością
Mnie także przez obecnie krążące po sieci piosenki, Albania kojarzy się z gangiem ;) Kartka mi się podoba!
OdpowiedzUsuńŚwietna pocztówka, bardzo mi się podoba :-) Byłam w Albanii trzy lata temu. Największe wrażenie zrobiły na mnie połówki świń wiszące na drzewach wzdłuż głównych dróg którymi jeździliśmy. Taki rozumiecie przydrożny sklep. Do tego mięcha lepiły się muchy i inne paskudztwo. Okropne to było :-( Na takich przydrożnych straganach sprzedawali też owoce i warzywa. Arbuza kupiłam :-) Sam kraj piękny ale biedę widać bardzo!
OdpowiedzUsuńOdwiedziłam we wrześniu Gjirokastrę i Tiranę - tam biedy nie widać,wręcz przeciwnie. Pięknie prezentują się te turystyczne miejsca :) Pewno na prowincji wygląda to zupełnie inaczej. Drogi są w bardzo kiepskim stanie, ale ludzie życzliwi!
OdpowiedzUsuńWiem, że żadna pocztówka, czy zdjęcie nie odda tego co w rzeczywistości oczy widzą :)) Gjirokastra to wspaniałe miasto, cudowne otoczenie, niesamowite krajobrazy. I można ducha wyzionąć dreptając po tych stromych uliczkach, nie wiem jak oni tam jeżdżą autami. Śliczne Srebrne Miasto, czy Miasto Tysiąca Schodów!
Dziękuję za te dodatkowe informacje. Bo pocztówki pokazują tylko fragment rzeczywistości. Może kiedyś uda się zobaczyć ten kraj na własne oczy, czego sobie i Wam życzę.
OdpowiedzUsuńTeż otrzymałam kartkę od Krystyny z Gjirokastry, ale trochę inny widok. Chwaliłam się tą kartką na blogu, o tutaj http://widokowkiweroniki.blogspot.com/2015/09/gjirokastra.html
OdpowiedzUsuńTo miasto na żywo musi robić ogromne wrażenie ;)
Pocztówki z candy już u mnie! Bardzo dziękuję! :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńpiękna kartka, której uprzejmie zazdroszczę! wygląda trochę jak średniowieczny widok przeniesiony na wspólczesne zdjęcie. chciałabym kiedyś wreszcie dotrzeć do tej Albanii i zobaczyć te miejsca z pocztówek na żywo...
OdpowiedzUsuńPS. zmieniłam adres bloga na http://pasazerkowy.blogspot.com więc w razie zainteresowania moimi kolejnymi wypocinami trzeba mnie jeszcze raz dodać do obserwowanych, lubianych itp ;)