Yehliu Geopark jest położony na północnych krańcach Tajwanu, na niewielkim półwyspie nad brzegiem morza. Znajdujące się tu dziwaczne formacje skalne są efektem długoletniej erozji skał spowodowanej falami wody morskiej. Skały przybrały różne kształty, grzybów, świeczek, jaskiń i wygładzonych brzegów klifów, i noszą też odpowiednie nazwy pasujące do form jakie utworzyły.
Najsłynniejsza skała w całym parku, i w pewnym stopniu będąca symbolem Tajwanu, to 'Głowa Królowej'. Nazwano ją tak z racji podobieństwa do angielskiej królowej Elżbiety. No, może przy odrobinie dobrej / a może i złej/ woli można przyznać, że coś w tym jest.
Słyszę o niej po raz pierwszy, ale faktycznie widzę głowę królowej, choć skojarzyla mi się z taką egipską księżniczką :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie skały przypominające cokolwiek ;) Dlatego bardzo dobrze zwiedzało mi się sklane miasto w Czechach. Świetna pocztówka!
OdpowiedzUsuńGorzej jak ktoś zniszczy tą skałę :( Ale ciekawie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńWygląda idealnie jak głowa królowej - choć może bardziej jakiejś afrykańskiej, a nie królowej Elżbiety :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
Tak jak moje poprzedniczki też widzę tu głowę, może nie koniecznie królowej Elżbiety, ale może jest to królowa w młodości ;)
OdpowiedzUsuńNa pierwszy rzut oka wygląda jakby ta głowa miała zaraz odpaść. Tak czy inaczej kartka bardzo ciekawa, a natura potrafi bardzo zaskakiwać :)
OdpowiedzUsuń